ORLEN
Upstream kontynuuje zapowiadaną rozbudowę portfela aktywów
poszukiwawczo-wydobywczych. W wyniku zawartych umów Koncern przejmie od DEA
Deutsche Erdoel AG 100 proc. udziałów w dwóch koncesjach w Małopolsce i na
Podkarpaciu.
Zgodnie z
założeniami strategii PKN ORLEN rozwój segmentu upstream w najbliższych latach
planowany jest zarówno poprzez akwizycje aktywów poszukiwawczo-wydobywczych w
Polsce i na świecie, jak również rozwój organiczny w ramach prowadzonych
samodzielnie projektów. W zakresie niekonwencjonalnych złóż węglowodorów
Koncern koncentruje się na obszarach o większej perspektywiczności.
Jednocześnie PKN ORLEN wzmacnia obecność na polu poszukiwań
konwencjonalnych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego. Nabyte koncesje nr 29/2013/p
na częściach bloków 434 i 433 oraz nr 30/2013/p na bloku 435 położone są
w obrębie Karpat Zewnętrznych i zajmują powierzchnię ok. 2,2 tys. km².
Prowadzenie prac poszukiwawczych na obszarze tych koncesji będzie możliwe po
uzyskaniu od Ministerstwa Środowiska zgody na transfer praw do poszukiwań
węglowodorów.
- Nabywane
obszary charakteryzuje znaczny potencjał poszukiwawczy. Wykonane przez nas
dotychczas analizy pozwalają na szybkie rozpoczęcie prac wiertniczych, z
którymi wiążemy duże nadzieje. Ta akwizycja rozbuduje nasz portfel
poszukiwawczy w rejonie Karpat i Zapadliska Przedkarpackiego, a także umożliwi
dalszy rozwój projektów poszukiwawczych ORLEN Upstream w Polsce. Mam również
nadzieję, że nie jest to nasze ostatnie słowo jeśli chodzi o przejęcia aktywów
w tym roku. – powiedział Wiesław Prugar, Prezes Zarządu ORLEN Upstream.
Karpaty Zewnętrzne oraz Zapadlisko Przedkarpackie tworzą,
najstarszą w kraju, małopolską prowincję naftową. W rejonie tym narodził się
polski przemysł naftowy, a do lat 50-tych ubiegłego wieku 100 proc. rodzimej
eksploatacji ropy naftowej pochodziło z tego terenu. W ocenie ORLEN Upstream
rejestrowane na tym obszarze liczne objawy węglowodorów, jak również odkryte w
przeszłości (niektóre do dziś eksploatowane) złoża ropy naftowej i gazu
ziemnego stwarzają przesłanki do ponownej oceny potencjału naftowego tego
regionu.